Obywatelski, niepolityczny protest przeciwko szkodzeniu bibliotekom

Protest poparli:

#1265 Iwona Kusińska 17.03.2017

#1264 Alina Musioł 17.03.2017

#1263 BEATA JAKUBEK 17.03.2017

#1262 Joanna Bartosik 17.03.2017

#1261 BEATA LEWICKA 17.03.2017

#1260 Agata Cabańska 17.03.2017

#1259 Beata Szarko 17.03.2017

#1258 Alicja Cyrynowska 17.03.2017

#1257 joanna laczek 17.03.2017

#1256 Karol Mysiukiewicz 17.03.2017

#1255 Katarzyna Lipińska 17.03.2017

#1254 Bożena Sęczkowska 17.03.2017

#1253 Kazimiera Myszka 17.03.2017

#1252 AGNIESZKA KOZIOŁ 17.03.2017

#1251 Dorota Gasińska 17.03.2017

Witam! Jestem nauczycielem bibliotekarzem w Zespole Szkół Integracyjnych z 13 letnim stażem. Nie wyobrażam sobie sytuacji takiej, w której nie będzie bibliotek w szkołach. Myślę, iż tym, którym przyszedł to głowy taki pomysł, to nie mają zielonego pojęcia, o tym jaka nasza praca jest ciężka i często niedoceniana. Przecież mamy naprawdę dużo obowiązków: rozwój czytelnictwa wśród uczniów, różne akcje promocyjne, a także mnóstwo papierkowej pracy, która była ale, która jeszcze się rozszerzyła w związku z pojawieniem się darmowych podręczników szkolnych. Biblioteka szkolna to niestety, ale często pierwszy kontakt dziecka z książką. Zamiast likwidować biblioteki szkolne, przydałoby się położyć piorytet na ich dofinansowanie przez duże D. Po co był ten program "książki naszych marzeń" lub program Rozwoju Czytelnictwa skierowany do bibliotek. Nasuwa mi się jeden wniosek, że głupim społeczeństwem lepiej się rządzi. Brak dostępu do literatury odbije się na przyszłych pokoleniach.Reforma, która wprowadzana ma być w przyszłym roku szkolnym nie ma najmniejszego sensu bez funkcjonowania dobrze wyposażonych bibliotek szkolnych Bardzo złe posunięcie. Dorota Gasińska

#1250 Małgorzata Tkacz 17.03.2017

#1249 Dorota Łanoszka 17.03.2017

#1248 Liliana Kuszak 17.03.2017

#1247 Małgorzata Golan 17.03.2017

Jestem nauczycielem humanistą. Chciałam wyraźnie zaprotestować przeciw pozbawieniu bibliotek subwencji oświatowych.

#1246 Jerzy Zemanek 17.03.2017

Likwidacja bibliotek to barbarzyństwo!

#1245 Marek Wikiera 17.03.2017

#1244 Grzegorz Baran 17.03.2017

#1243 Milena Gralicka 17.03.2017

#1242 Joanna Giezek 17.03.2017

#1241 Marta Prus 17.03.2017

Nie wyobrażam sobie szkoły bez biblioteki, z której mogliby korzystać uczniowie. Pracuję w szkole i widzę jak dużo młodzieży wypożycza książki, które są lekturami ale i nie tylko. Nasza biblioteka oferuje szeroką gamę różnych tytułów nie tylko związanych z lekturami, które również są bardzo często czytane przez naszych uczniów i nauczycieli.

#1240 Ewa Gawinkowska 17.03.2017

#1239 Marek Ryznar 17.03.2017

#1238 Joanna Deyk-Kitowska 17.03.2017

#1237 Marta Ryznar 17.03.2017

#1236 Lilianna Kobus 17.03.2017

Książki kształtują, dostęp do nich powinien być powszechny. Nie wyobrażam sobie, żeby w kraju, w którym żyję i płacę podatki,miałyby zostać zamknięte biblioteki szkolne,czy publiczne!!!!

#1235 Danuta Zawadzka 17.03.2017

#1234 Grażyna Świeczak 17.03.2017

#1233 Maja Szewczyk 17.03.2017

#1232 Danuta Książek 17.03.2017

#1231 Beata Sokołowska 17.03.2017

#1230 Beata Bielawska 17.03.2017

#1229 Igor Brania 17.03.2017

#1228 Paulina Brylak 17.03.2017

#1227 Karolina Kamocka 17.03.2017

#1226 Daria Kobylińska 17.03.2017

#1225 Paulina Budna 17.03.2017

#1224 Lidia Kowalska 17.03.2017

#1223 Bożena Ciepielewska 17.03.2017

Jako bibliotekarz szkolny mam możliwość zaobserwowania jak ważna jest biblioteka w szkole. Świadczy o tym: -frekwencja odwiedzin w czytelni. Bywa,że na przerwie w bibliotece o pow. 50 m jest około 40 -50 uczniów(siedzą wszędzie, gdzie się da, nawet na moim zapleczu) - dzieci wypożyczają ostatnio znacznie więcej, zwłaszcza po zakupie książek z Programu KSIĄŻKI NASZYCH MARZEŃ, po prostu znajdują w bibliotece, to co chciałyby przeczytać, w końcu same w sondażach wybrały sobie te książki -chyba jest to miejsce prestiżowe, bo bardzo, ale to naprawdę bardzo wielu uczniów chciałoby w niej "pracować"(w październiku Miesiącu Bibliotek Szkolnych jest uroczyste przyjecie w poczet dyżurujących w bibliotece), obchodzimy też" imieniny" biblioteki. Praca w bibliotece przekłada się na ilość wypożyczeń, dyżurujący pożyczają znacznie więcej niż reszta uczniów, rekomendują też książki innym dzieciom -bibliotekarze szkolni to często osoby propagujące udział w kulturze, ja np. prowadzę koło teatralne i regionalne (wycieczki po mieście), nauczyciele bibliotekarze to często specjaliści w różnych dziedzinach, są zatem przy bibliotekach szkolnych i koła literackie, plastyczne, fotograficzne..... W myśl zasady W BIBLIOTECE MOŻNA ROBIĆ WSZYSTKO - każdy z nas to przede wszystkim nauczyciel i to chyba wyjątkowy, gdyż nie stawia ocen Naprawdę szkoda by było pozbawić dzieciaki tego wszystkiego.

#1222 Paulina Panas 17.03.2017

#1221 Iwona Szulik 17.03.2017

#1220 Karolina Popławska 17.03.2017

#1219 Paulina Juszczak 17.03.2017

#1218 KArolina Olińska 17.03.2017

#1217 Robert Kokosza 17.03.2017

#1216 Ewa Gawronowska-Brania 17.03.2017